wtorek, 30 października 2012
poniedziałek, 29 października 2012
Mamy pięć tygodni i pierwszy śnieg
Jesteśmy coraz starsze i coraz ciekawsze. To, co zmieniło się na podwórku jest zaskakujące. Swietna zabawa na tym śniegu, trzeba tylko cały czas biegać, bo zimno w łapki.
środa, 24 października 2012
Wieczorny spacer z mamą i Waayą
Mamy 4 tygodnie
Jeszcze jesteśmy porównywalne wzrostem, ale już niedługo!
Fotki w różnych miejscach i w różnych sytuacjach, bo jesteśmy już wszędzie. To bardzo miłe i ciekawe poznawać nowe miejsca , nowe sytuacje i nowych ludzi. Czujemy się świetnie i zapraszamy do miłego oglądania naszych zdjęć!
Ciekawe, co jest tam na górze?
A właściwie to ciekawe co tak fajnie świeci i patrzy na mnie. Myśli mały Nabacu.
Tam wyżej strasznie mnie wkurzyła, bo uciekła na łóżko, ale teraz- przybij pionę!
Jestem Szefa- Nikos.
Mam nadzieję, że się mu spodobam. Chyba niedługo przyjedzie nas odwiedzić. Nie mogę się już doczekać. Ponoć to silny gość, ale ja się nie boję i tak go okiełznam. A jak nie jego to jego najbliższych.Ha, ha..........
No, bo jak można nie pokochać takiego misiaczka?
Ja się zastanawiam kiedy mój przyjedzie. Już chciałabym poczuć jego zapach.
Ta mała ma trochę siły , ale już niedługo nie da rady tak mnie utrzymać!
Trzeba przyznać, ze uśmiecha się pięknie. Jest taka słodka jak ja!
W sumie ta dziwna mała jest świetna do zabawy, tylko kiedy nauczy się przybijać pionę?
Tam wyżej, już jej się prawie udało, a teraz znowu jest zdziwiona.
Mały, roztropny i ciekawski Nabacu w końcu odpoczywa.
Tej wszędzie jest pełno. Jak tylko zobaczy aparat już pozuje.
Nikos i Neli.
Do następnego razu!
Dwa portrety na dobry sen.
środa, 17 października 2012
Pierwszy spacer i pierwsza miska.
Co za piękny widok. Najważniejsze, że moje maluchy są bezpieczne. Czuwam nad nimi cały czas!
Lubię obserwować je z góry. Prawda, że są piękne
Tyle tu ciekawych roślin!
Fajnie wtopić się w naturę!
Och , chyba ktoś mnie obserwuje!
Nie , no teraz to profesjonalna poza. Chyba mamy to we krwi. Po rodzicach ma się rozumieć!
Co niektóre , to już posnęły!
Teraz trzeba wylizać buziaki . Pierwsze jedzonko było pyszne. Ciekawe co też pańcia dodała do tej karmy. Właściwie to nieważne co, ważne , że smakowało. Co widać na załączonym obrazku!
Mamy trzy tygodnie. Czas na spacer . Jest cudnie. Świat jest piekny. A my jesteśmy go ciekawe i jeszcze go upiększamy!
Subskrybuj:
Posty (Atom)